
Ewa Chojnowska / Szpilki w Plecaku
Gdzieś za rogiem czai się duch. Wśród szamanów Burkina Faso!
Są takie miejsca, gdzie pomimo kontaktów ze światem zewnętrznym wierzenia plemienne, animizm i spirytualizm, cały czas bardzo mocno są zakotwiczone w rdzennej ludności afrykańskiej. Takie jest Burkina Faso.
Zabiorę Cię do świata szamanów posiadających siły na nadprzyrodzone, którzy potrafią komunikować się z duchami przodków. Będziesz uczestniczyć w unikatowym festiwalu masek i szalonych tańców voodoo! Zrozumiesz, dlaczego domy Kassena są wymalowane od fundamentów aż po szczyt mozaikowymi malowidłami. Tam za każdym rogiem czai się duch…
O Szpilki w Plecaku
Na początku oknem na świat stał się szklany ekran. Jednak pasja poznawania świata kiełkowała we mnie, aż urosła do takich rozmiarów, że na miejscu usiedzieć nie umiałam. Mieszkałam i podróżowałam po Chinach, do których często wracam. Jednak najlepiej czuję się w Afryce Równikowej wśród prostych ludzi i dzikiej natury: między Pigmejami plemienia Batwa w Ugandzie, Masajami w Kenii, Beduinami na sudańskiej pustyni, na pustynnej wyprawie w najgorętszym miejscu na świecie, czyli Kotlinie Danakilskiej w Etiopii, na dramatycznie niebezpieczny raftingu na Białym Nilu, z szympansami na wyspie Ngamba w Ugandzie czy gorylami górskimi w Parku Wirunga w jego kongijskiej części. W swoich pracach zajmowałam się Koreą Północną, którą już nie raz odwiedziłam. Nie boję się wyzwań i łamania swoich granic wytrzymałości, co udowodniłam podczas realizacji programu telewizji POLSAT „Wyspa Przetrwania” (polski format amerykańskiego „Survivor”/ francuskiego „Kho Lanta”).
Nie da się ukryć, że Afryka jest moją największą podróżniczą miłością, dlatego postanowiłam stworzyć markę ZEBRA, która przybliży lokalne rękodzielnictwo i afrykańskie wzornictwo.
SZPILKI W PLECAKU. Skąd wzięła się ta nazwa? Moje życie od wielu lat bardziej bądź mniej poprzeplatane jest między samolotami w drodze do ciekawych miejsc na różnych krańcach naszego globu (stąd PLECAK) a pracą na planach zdjęciowych w charakterze modelki gdzie nie da się uniknąć moich ukochanych butów na wysokim obcasie (SZPILKI). Jest to zatem połączeniem tego, czym się na co dzień zajmuje i sprawia mi ogromną przyjemność! Czego mogłabym chcieć więcej!?

Ewa Chojnowska / Szpilki w Plecaku
Gdzieś za rogiem czai się duch. Wśród szamanów Burkina Faso!
Gdzieś za rogiem czai się duch. Wśród szamanów Burkina Faso! (1h)
Są takie miejsca, gdzie pomimo kontaktów ze światem zewnętrznym wierzenia plemienne, animizm i spirytualizm, cały czas bardzo mocno są zakotwiczone w rdzennej ludności afrykańskiej. Takie jest Burkina Faso.
Zabiorę Cię do świata szamanów posiadających siły na nadprzyrodzone, którzy potrafią komunikować się z duchami przodków. Będziesz uczestniczyć w unikatowym festiwalu masek i szalonych tańców voodoo! Zrozumiesz, dlaczego domy Kassena są wymalowane od fundamentów aż po szczyt mozaikowymi malowidłami. Tam za każdym rogiem czai się duch…
O Szpilki w Plecaku
Na początku oknem na świat stał się szklany ekran. Jednak pasja poznawania świata kiełkowała we mnie, aż urosła do takich rozmiarów, że na miejscu usiedzieć nie umiałam. Mieszkałam i podróżowałam po Chinach, do których często wracam. Jednak najlepiej czuję się w Afryce Równikowej wśród prostych ludzi i dzikiej natury: między Pigmejami plemienia Batwa w Ugandzie, Masajami w Kenii, Beduinami na sudańskiej pustyni, na pustynnej wyprawie w najgorętszym miejscu na świecie, czyli Kotlinie Danakilskiej w Etiopii, na dramatycznie niebezpieczny raftingu na Białym Nilu, z szympansami na wyspie Ngamba w Ugandzie czy gorylami górskimi w Parku Wirunga w jego kongijskiej części. W swoich pracach zajmowałam się Koreą Północną, którą już nie raz odwiedziłam. Nie boję się wyzwań i łamania swoich granic wytrzymałości, co udowodniłam podczas realizacji programu telewizji POLSAT „Wyspa Przetrwania” (polski format amerykańskiego „Survivor”/ francuskiego „Kho Lanta”).
Nie da się ukryć, że Afryka jest moją największą podróżniczą miłością, dlatego postanowiłam stworzyć markę ZEBRA, która przybliży lokalne rękodzielnictwo i afrykańskie wzornictwo.
SZPILKI W PLECAKU. Skąd wzięła się ta nazwa? Moje życie od wielu lat bardziej bądź mniej poprzeplatane jest między samolotami w drodze do ciekawych miejsc na różnych krańcach naszego globu (stąd PLECAK) a pracą na planach zdjęciowych w charakterze modelki gdzie nie da się uniknąć moich ukochanych butów na wysokim obcasie (SZPILKI). Jest to zatem połączeniem tego, czym się na co dzień zajmuje i sprawia mi ogromną przyjemność! Czego mogłabym chcieć więcej!?